Zdolność kredytowa
To taka cześć
naszego budżetu spłat, którą możemy bezpiecznie przeznaczyć na kolejną ratę
nowego kredytu, bez uszczerbku dotychczasowego poziomu naszego życia .
Biorąc kolejny
kredyt zachowajmy zdrowy rozsądek
- nie zaciągajmy kolejnego kredytu w taki sposób żebyśmy nie biegali nerwowo od
sklepu do sklepu szukając produktów tańszych o parę groszy ,bo
nieoczekiwanie przestał „ spinać się ” nasz comiesięczny budżet i nie mamy na
kolejną ratę, pożyczając w międzyczasie od kogo się da , aby załatać te
przysłowiową „dziurę” .Taka sytuacja wiedzie wprost do naszej finansowej
katastrofy , a nie oto chodzi zaciągając kolejny kredyt.
Obliczając
zdolność kredytową
jeszcze przed wzięciem kredytu, trzeba wziąć pod uwagę ,że po spłacie
comiesięcznej raty musimy mieć pieniądze nie tylko na życie, ale też rezerwę
na niespodziewane sytuacje życiowe m.in. zmianę wysokości rat bankowych itp… czy
np. innych nieprzewidzianych zdarzeń losowych.
Będziemy mieli
zdolność kredytową
- jeżeli opłacenie miesięcznej raty nie naruszy naszej „żelaznej kwoty”
którą odkładaliśmy miesięcznie w ramach oszczędzania
Zdolność kredytowa w gospodarstwach domowych
w których dochód nie jest wyższy niż średnia krajowa, wtedy rata kredytu nie
powinna przekraczać 50 proc. tych dochodów.
Podwyższyć
zdolność kredytową
możemy poprzez
:
Zamknięcie
niekoniecznych kart kredytowych.
Jeśli nie potrzebujemy zrezygnujmy z tych debetów. Banki rożnie obliczają
naszą zdolność kredytową , uwzględniając kartę kredytową jako kolejną formę
kredytu .
Odbudowanie
wiarygodności kredytowej
przez samotne osoby ,młodych mężczyzn z wysoką pensją pierwszej pracy . W/g
badan specjalistów nie oznacza to zwykle takich zarobków w kolejnej firmie,
Często oznacza mniej zdyscyplinowaną sytuację w spłacie zadłużenia w nowo
podejmowanej pracy przez takie młode osoby.
Zweryfikowanie
przez nas potrzeby posiadania kilku mieszkań.
Niejednoznacznie oceniana przez banki. Dla jednych banków to plus , dla innych
minus, bo utrzymanie mieszkań też kosztuje.
Uwzględnienie
dotychczasowej historii kredytowej klienta.
Życzliwiej
spogląda bank na takiego, klienta który już ma kredyt i regularnie go spłaca,
lub też spłacił wcześniej.
Zwiększenie
udziału własnego klienta w kredycie
- umożliwia to
zwykle otrzymanie kredytu po niższej cenie. Im większy jest udział własny, tym
niższe jest oprocentowanie. I na odwrót : wyższe oprocentowanie rodzi
dodatkowy koszt w postaci ubezpieczenia braku udziału własnego.
Wzięcie kredytu
np. wspólnie z rodzicami
– podnosi zwykle zdolność kredytową.